Podczas czytania obstawiałam swoje typy, kto może być zabójcą. Od początku miałam swoje trzy typy, które odpadały z czasem, bo coś mi nie pasowało. W pewnym momencie bardzo się denerwowałam, że jeden z moich typów który odpadł na samym początku jest bardzo prawdopodobny. Jednak koniec końców nie odgadłam kto jest mordercą, autorka całkowicie mnie tym zaskoczyła. Ciekawi mnie czy wy wiedzieliście o kogo chodzi?Joanna Skoczek robi specjalizacje psychiatrii w jednym z warszawskich szpitali. Pech chciał że akurat w tym szpitalu szpitalu grasuje seryjny morderca, który zabija kobiety. Upodobał sobie on kobiety z czarnymi lokami, takimi jak posiada Asia. Kobieta przez to musi trzymać się na baczności i najlepiej jak by nie chodziła w nocy po ciemnych piwnicach szpitala.Problemem jest jednak to że Asia ma tendencje do pakowania się w kłopoty.
Kolejną tajemniczą rzeczą w książce są listy od Tajemniczego Wielbiciela zostawiane w jej szafce. Joanna nie wie kto nim jest, lecz domyśla się że może to być pracownik pralni, Łukasz. Na początku podbudowują samoocenę kobiety jednak z czasem robią się one coraz bardziej dziwne.
Książka trzyma nas w niepewności do samego końca, przez co nie można się od niej oderwać. Zdecydowanie wam ją polecam, nawet jak nie przepadacie za tym gatunkiem.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz