4 czerwca 2017
"Black Ice" Becca Fitzpatrick
Powiem szczerze że ta książka to nie są moje klimaty ale dałam się namówić do jej kupna i przeczytania. Nie żałuje tego Black Ice wciągnęła mnie i nie mogłam jej tak łatwo dołożyć. Wiedziałam że autorka bardzo fajnie pisze bo przeczytałam wcześniej serie "szeptem" ale i tak ta książka była dla mnie pozytywnym zakończeniem. Do samego końca jesteśmy trzymani w niepewności i w napięciu co się wydarzy oraz jak odwrócą się sprawy.
Nasza główna bohaterka Britt bardzo chce udowodnić sobie i innym że jest w stanie podróżować po górach. Przygotowywała się do tego długi czas. Jednak gdy dowiaduje się że razem z nią i jej przyjaciółką ma jechać jej były chłopak cały zapał opada. Jednak nie dociera na miejsce spotkania ponieważ po drodze zatrzymuje dziewczyny burza śnieżna. To zmusza je do znalezienia schronienia, nie daleko na całe szczęście jest domek gidzie spotykają dwóch przystojnych chłopaków.
Dość szybko okazuje się że to nie jest dobry pomysł ponieważ obaj są przestępcami i zmuszają Britt do przeprowadzenia ich w taką pogodę przez góry by mogli uciec przed prawem. Britt w pewnym momencie odkrywa że gdzieś w górach jest morderca jest przekonana że będzie kolejną jego ofiarą. Lecz czy na pewno?
Zakończenia to ja się nie spodziewałam ale pomimo tego było cudowne jak cała książka. Którą każdy z was powinien przeczytać. Zdecydowanie polecam. Jeżeli już macie ją przeczytaną napiszcie w komentarzu jak wam się podobało.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czytałam szeptem :)
OdpowiedzUsuńO tej książce nawet nie słyszałam ale recenzja mnie do tego zachęca więc w najbliższym czasie sb przeczytam
Ta autorka ma jeszcze jedna książkę Niebezpieczne Kłamstwa ale ta już nie jest tak cudowna jak szeptem czy Black ice
Usuń