18 grudnia 2016

"Przeznaczenie Violet i Luke'a" Jessica Sorensen

Violet i Luk spotykają się w dość nieokreślonym momencie swojego życia. Violet jest zagubiona poprzez to że całe swoje dzieciństwo po zabójstwie jej rodziców spędziła na przenoszeniu się od rodziny do rodziny. Aktualnie przebywa u Prestona który jest niewiele od niej starszy i zleca jej sprzedawanie narkotyków. Luk za to jest uzależniony od alkoholu, pogubiony i sam już nie wie co robi ze swoim życiem. Oboje mają dziwną "pasje" a jest to pakowanie się w niebezpieczne sytuacje i czerpanie z tego ekscytacji..

Violet sprzedając towar na jednej z imprez na którą przyszedł również Luk spada nie niego wyskakując z okna.Uderza chłopaka butem w głowę i rani się w nogę. Pierwsza próba rozmowy kończy się jednak niepowodzeniem.
Po raz kolejny spotykają się w miejscu gdzie razem studiują, mało rozmawiają a Violet zbyt często kłamie. W sumie dogadują się dopiero w momencie kiedy oboje są w ciężkiej sytuacji co do sprawy ze znalezieniem mieszkania na okres w którym muszą wyprowadzi się z akademika.Postanawiają znaleźć mieszkanie 
ponieważ wtedy będzie ich na to stać. W ostatniej chwili jednak dochodzi między nimi do pocałunku.
Luk dostaje propozycje aby zamieszkać z kolegami.
Postanawia zabrać tam ze sobą Violet.

Słowa tej piosenki niestety odpowiadają za
najgorsze momenty w książce.
Początkowo nie dogadują się. Nawet nie mieszkają w jednym pokoju. Podczas jednej imprezy jednak nie mogą pozostać bez rozmowy która między nimi jest konieczna. Po niej jednak zbliżają się do siebie i dochodzi do czegoś więcej niż oboje się spodziewali.
Co do sprawy z rodzicami tej dwójki jest to bardzo skomplikowane. Cały czas, co kilka stron w każdym rozdziale mamy do czynienia z rożnymi informacjami na ten temat. Dlatego nie chcę się tu rozpisywać na ten temat bo o tym musicie dowiedzie się sami.



Całą książkę czytało się miło lecz nie była szczególna (nie do zapamiętania na całe życie) być może było by lepiej gdybym przeczytała dwie pierwsze historie o Callie i Keydenie lecz tego nie zrobiłam nie mając takiej możliwości. Mimo wszystko polecam wam tą książkę :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz