Strony
▼
11 lutego 2018
"Okrutna Pieśń" Victoria Schwab
Słysząc wiele dobrych opinii o tej książce postanowiłam sama się za nią zabrać. Jednak po jej zakończeniu sama nie wiem co o niej myśleć, na pewno nie podzielam tych wielkich zachwytów. Nie mówię że książka była zła bo nie była, chodzi o to że po prostu nie porwała mnie. Przynajmniej nie jak tych wszystkich których słyszałam recenzje.
Byłam do niej bardzo pozytywnie nastawiona ale muszę przyznać że początek mnie nudził, ciągnął mi się. Jakoś nie był mi potrzebny do szczęścia, wolała bym zacząć już od tych ciekawszych części. Dalsze części już bardziej mnie wciągały, to były moje klimaty, ucieczka i walka o życie to już mi się bardziej podoba.
Jednak muszę przyznać to że wykreowany świat był bardzo dobrze. Mogłam sobie go wyobrazić. Tak samo jak bardzo dobrze były wykreowane postanie mogłam się z nimi zżyć.
Opowieść o dwóch różnych światach które spotykają się i nawiązują nic porozumienia, może nie koniecznie chętnie.
Kate i August nie mają nic że sobą wspólnego, ona bezwzględna, dążąca do upragnionego celu, on lekko zagubiony z dobrym sercem niechętny do swojej natury. W normalnych okolicznościach walczyli by że sobą jednak oni muszą zjednoczyć siły by przeżyć i odkryć kto na nich poluje.
Więcej nie zdradzę, sami musicie przeczytać i się dowiedzieć. W gruncie rzeczy książka jest warta polecenia. Gdy ktoś przeczyta bądź przeczytał niech napisze w komentarzu chętnie posłucham waszych opinii na temat tej książki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz